Siedemnaście transakcji jednego dnia. Z czego tylko pięć to robot! Więc się działo… I pomyśleć, że mam na swoim koncie miesiące (np styczeń 2018; grudzień 2017 czy lipiec 2017) gdzie tych transakcji przez kilka tygodni było mniej niż tylko 18 czerwca 2018…

reklama:

Battle Legionnaire

DAX

Od rana scalping na niemieckim indeksie. Ponownie formacje świecowe, ważne poziomy i intuicja 😉

O 8:10:57 wziąłem krótką pozycję 0,35 lota (4 847,98 złotych depozytu) od poziomu 12 939,00. Zamknąłem ją o 08:15:07 przy 12 933,60 co dało mi 202,19 złotych zysku brutto.

Kolejne wejście na kolejnej M5-ce: 08:20:15, cena 12 935,10, pozycja długa 0,35 lota (4 845,84 złote depozytu), wyjście 10 sekund później przy cenie 12 936,50 co dało mi 52,42 złote zysku.

Jako że dobrze uciekłem to postanowiłem wejść odwrotnie: 08:21:33 pozycja krótka 0,35 lota (4 844,30 złotych depozytu) od poziomu 12 932,50, wyjście (przez obrócenie) o 08:23:36 przy cenie 12 944,10 ze stratą 434,75 złotych.

Obrócona pozycja to oczywiście 0,35 lota (4 848,75) od poziomu 12 944,10, z której uciekłem o 8:24:22 przy cenie 12 939,50 ze stratą 172,40 złotych.

Kolejne podejście o 8:27:53 z pozycją krótką 0,35 lota (4 847,82 złote depozytu) wzięta przy 12 941,0 punktu. Wyjście dopiero o 09:00:44 przy cenie 12 928,80 co dało mi 457,09 złotych zysku brutto.

O 09:04:58 ponowiłem krótką pozycję, wciąż 0,35 lota (4 848,86 złotych depozytu), wejście przy 12 933,50 (czyli po małej korekcie w stosunku do poprzedniej pozycji!). Z tej pozycji nastąpiło wyjście o 09:27:14 przy 12 929,50 co dało 149,94 złote brutto na plus.

O 09:18:33 dorzuciłem (ryzykownie!) 0,35 lota ( 4855,92 złotych depozytu) na krótko od ceny 12 946,00. Z tej pozycji uciekłem wcześniej niż z poprzedniej, bo o 9:25:56 przy cenie 12 937,60 co dało mi 314,89 złotych zysku brutto.

Przerwa i kolejny atak na niemiecki indeks przed otwarciem amerykańskiej sesji.

Pierwsze wejście o 14:05:08 w pozycję długą przy cenie 12 793,30, rozmiar 0,35 lota (4 798,87 złotych depozytu), wyjście o 14:20:40 przy 12 775 punktach co oznacza stratę w kwocie 687,13 złotych brutto.

1. Godzina 14:20:36 wszedłem w krótką pozycję z 0,35 lota (4 795,74 złote depozytu brutto) od ceny 12 779,00 punktu.
2. O 14:22:01 dołożyłem drugie 0,35 lota (4 799,56 złotych depozytu) przy cenie 12786,50 punktu.
3. 14:25:36 to już grid pełną gębą: trzecie wejście w krótką pozycję 0,35 lota (4 802,15 złotych depozytu) przy cenie 12 792,50.

Grid to uśrednianie ceny wejścia w przypadku stratnych pozycji. Te trzy otwarte pozycje to właśnie taki przykład, choć na bardzo niskim interwale.

Kiedy te trzy powyższe pozycje przestały zwiększać straty, o 15:14:09 dorzuciłem do gridu czwarte zlecenie 0,35 lota (4 808,53 złote depozytu) przy cenie 12 806,50. Tą pozycję zamknęło mi zlecenie take profit przy 12 792,10 co dało mi 540,44 złote zysku brutto.

O 16:17:40 przy cenie 12 782,10 zamknąłem trzy pierwsze pozycje księgując odpowiednio:

1. stratę 116,59 złotych;
2. zysk 165,31 złotych brutto;
3. zysk 390,74 złote brutto.

Podsumowanie

Czy większa liczba transakcji oznacza większe ryzyko czy może większe doświadczenie? Cóż, uważam że obie te kwestie. Większe ryzyko ponoszone przez osobę z większym doświadczeniem by więcej zarobić. Efekt? 965,96 złotych zysku brutto czyli 782,43 złote netto. Z czego robot z tego prawie tysiąca zrobił 10,75%. Ale z drugiej strony ten grid mógł się naprawdę źle skończyć.

Note to myself: uważać na overtrading i grid!