I mamy kolejny pierwszy piąteczek miesiąca. Co oznacza, że USA będzie podawać nam dane z ich rynku pracy. Jak planuję to rozegrać?

reklama:

Czy „fajny” odczyt zawsze oznacza ruch na instrumencie?

Nim przejdziemy do dzisiejszego odczytu NFP, wspomnę co się wydarzyło wśród publikacji, o których pisałem w ostatnim planie tradingowym. Był tam odczyt stopy bezrobocia w Nowej Zelandii. Dane prezentowały się następująco (z prognozowanym odczytem na poziomie 4,5%):

Jak widać, spora niespodzianka, pół punktu procentowego (pp) poniżej prognoz, siedem dziesiątych punktów procentowych (pp) od poprzedniego odczytu (który został przy okazji o jedną dziesiątą pp zrewidowany w dół). Nawet jakbyśmy się upierali, że zgodnie ze strategią jest „zachowany kierunek prognozy” to i tak jest to olbrzymia zmiana. Czyli ruch powinna wywołać.

Dlaczego więc nie zawarłem transakcji?

Bo w momencie publikacji danych rynek nie zdecydował się na znaczący ruch, ruszył dopiero po 15 minutach, co doskonale widać na poniższym wykresie (NZD/USD, interwał M15):

Pomijając fakt „opóźnienia” ruchu to fizycznie mnie nie było na rynku. Już 00:48 widząc totalne niezdecydowanie zrezygnowałem. A to niezdecydowanie przypisałem drugiemu odczytowi z tego dnia, czyli partycypacji w rynku pracy w Nowej Zelandii, które jak widzicie wzrosło o jedną dziesiątą punktu procentowego (pp). Bardzo mało biorąc pod uwagę sześć dziesiątych pp spadku bezrobocia. A rynek od 1 w nocy wykonał niesamowity ruch, który gdyby się zdarzył te 14 minut wcześniej to byłby w moim zasięgu…

Strategia na dane

Dla przypomnienia – wpis ten stanowi moje przygotowanie do realizacji mojego podejścia do inwestowania na danych makroekonomicznych. Wszystkie materiały w tym zakresie znajdziecie w dedykowanym wpisie na blogu Prywatny INV€$TOR.

Odczyt ADP

Wróćmy do dzisiejszych amerykańskich odczytów. W środę amerykańskie ADP poinformowało o dość niskim przyroście:

A prognozowano przecież odczyt na podobnym poziomie co przed miesiącem, czyli między 650 a 700k. Spora różnica…

Jednak odczyt tych danych wywołał dużą euforię na wykresie, widać bardzo duże wzmocnienie dolara względem jena:

Prognozy dla NFP

Jeśli wierzyć prognozom, to z NFP powinniśmy dziś zobaczyć około +870k wzrostu, co ma się przełożyć też na spadek bezrobocia o dwie dziesiąte punktu procentowego (pp) do 5,7%…

Cóż, jeśli tak będzie to nie będzie czego szukać na rynku. Każdy wynik między 0,800 a 1,0 mln nowych miejsc pracy będzie dla mnie oznaczać typowe poza rynkiem. Chyba, że bezrobocie jednak by jednocześnie, dla odmiany, wzrosło >6,0%. To jednak wysoce nieprawdopodobny scenariusz. Równie mało prawdodobnym jest byśmy zobaczyli ponad milion nowych miejsc pracy w sektorach poza rolniczych. Wiem, że lipiec to szczyt prac sezonowych, ale bez przesady 😉

Stąd poszukiwać będę scenariusza z odczytem co najmniej poniżej 750k, a optymalnie: poniżej 500k. Wtedy będę dopiero szukał wejścia na rynek, który powinien wtedy dokonać mocnej korekty wzrostów ze środy. W dodatku przy aktualnych (11:45) wycenach pary USD/JPY to daje nam to bardzo szybką informację o negacji ruchu, bo już po przekroczeniu 110,90 (maksymalnie 111,00) powinniśmy wychodzić z rynku. Na wykresie zaznaczyłem ten poziom SL-a wraz z poziomami dla TP1 (okrągłe, „psychologiczne” 109,00) oraz TP2 gdyby ruch był naprawdę silny. Z czego na TP2 bym nie liczył gdyby odczyt był pomiędzy 500-600k, by musiał być znacznie bliżej odczytu ADP. Fajnie by było, gdyby niski odczyt BFP został „wsparty” stopą bezrobocia na niezmienionym poziomie 5,9% lub wzrostem tejże do 6,0%. Na wykresie USD/JPY (M15) zakresy ruchu prezentują się tak:

Tyle z mojej strony. Powodzenia o 14:30!

PS. Jeśli pierwszy raz podchodzisz do inwestowania na danych to zalecam obserwację rynku, poślizgi i ewentualne luki cenowe. Jeśli zaś uparcie chcesz zainwestować nie zapoznawszy się ze strategią, to jak najmniejszym kapitałem. Pamiętaj jednak, że informacje w tym wpisie nie stanowią rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu obowiązujących w Polsce przepisów, a decyzję inwestycyjną podejmujesz ZAWSZE na WŁASNĄ odpowiedzialność.