Jak widać z dotychczasowych wpisów luty mam strasznie w kratkę pod względem zleceń. A jak będzie z surowcami, które mi dały bardzo dobrze zarobić w styczniu 2018?

reklama:

Kawa

Na kawie miałem przygotowane dwa zlecenia oczekujące po 0,25 lota każde (2 040,35 złotych depozytu).

Pierwsze zlecenie na cenie $120,61 aktywowało się 22 lutego o 17:18:17.

Drugie zlecenie na cenie $121,71 aktywowało się 23 lutego 2018 o 13:54:29. Jak widać dzień po dniu był ładny ruch wzrostowy.

Take profit w obu zleceniach ustawiłem na $124,90. Z kolei stop loss na pierwszym zleceniu nie pamiętam gdzie wystawiłem, na drugim był przy cenie $120,41.

Dlaczego nie pamiętam gdzie był stop loss na pierwszym zleceniu? Bowiem po uruchomieniu drugiego zlecenia przesunąłem sl pierwszego na poziom $120,76 co zabezpieczało mi tą pozycję.

27 lutego 2018 o 14:33:08 doszło do aktywacji stop lossa pierwszego zlecenia, co zakończyło moją inwestycję z zyskiem 254,33 złote brutto czyli 206,01 złotych netto.

Rynek jednak dalej się zsuwał i o 16:05:57 doszło do aktywacji sla na drugiej pozycji. Tu jednak wynik transakcji był na minusie – 2 213,71 złotych straty.

Podsumowanie

Strata tego dnia wyniosła 1 959,38 złotych. Wynik jak najbardziej kiepski, jednak i tak się zdarza. Wygląda na to, że zrobiłem za ciasny stop loss bo jednak rynek wciąż się kręci pomiędzy $120-$122. Czy pójdzie w górę? Nie wiem. Czy będę jeszcze w kawę wchodzić? Poniżej $120 myślę, że tak. A póki co luty się kończy i jutro będzie podsumowanie…