INV€$TOR zawodowy: dzień XLVIII – 08/03/2017
To dopiero długa przerwa, jednak jak to mówią wieloletni praktycy rynku niezajęcie pozycji w danym dniu to też pozycja – ograniczająca straty. Niestety, nie widziałem dla siebie ostatnio miejsca na rynku więc po prostu nie tradowałem.
Dzisiaj przykład co to znaczy nie pozwolić zyskom rosnąć, a w efekcie oznacza to zaksięgowanie straty. Tak w teorii przynajmniej… Jak pewnie pamiętacie, staram się korzystać z rynku gdy publikowane są wyniki zapasów ropy. Cóż, tak było i w styczniu gdy po znacznie wyższych zapasach niż prognozy 11 stycznia o 16:30 otworzyłem pozycję krótką (1 lot- 2 247,37 zł depozytu) na ropie przy cenie $53,79. Wykres niestety odjechał w górę, w efekcie czego pozycja była na minusie. Cóż, plusem tutaj był dodatni koszt rolowania czyli im dłużej trzymałem pozycję tym większą prowizję płaciło XTB mojej osobie 😉 8 marca po informacji o wzroście zapasów cena ruszyła w dół. I ponieważ odbiła się na M15 dwukrotnie od poziomu $54 za baryłkę, to zdecydowałem się zamknąć tą pozycję, gdyż bałem się, że kurs odleci znowu w górę.
Zamknięcia dokonałem przy cenie $54,04. Przypominam, że miałem krótką pozycję, co oznacza, że powinienem zamknąć ją przy cenie niższej niż $53,79. Tak się nie stało, więc zaksięgowałem stratę na pozycji w wysokości 1 021,80 złotych. Dużo…
ALE!
Ponieważ swap działał na moją korzyść i przez te 2 miesiące narósł do poziomu 2 072,91 złotych, to w efekcie na tej transakcji zarobiłem 1 051,11 złotych brutto (46,77%) czyli 851,40 złotych netto! 🙂
A tu zrzut ekranu z tej pozycji 🙂
Jestem trochę wkurzony, bowiem dwie godziny później bym zarobił znacznie więcej zamykając pozycję poniżej ceny otwarcia… W nocy kurs wręcz zleciał poniżej $53 za baryłkę, więc zarobek byłby całkiem spory (jakieś 4 tysiące + prowizja). Natomiast jestem o tyle dumny, że chciwość nie miała przewagi nad moim strachem i udało mi się zaksięgować przyzwoity zysk pomimo stratnej pozycji 🙂
I mam nadzieję, że ta transakcja otworzy mi marzec jako kolejny (po lutym) miesiąc z przyzwoitymi zarobkami. Choć możliwe, że wszelkie inwestycje wstrzymam do 15 marca kiedy to będzie decyzja FED w sprawie stóp procentowych oraz wybory parlamentarne w Holandii. To zaledwie preludium do ważnych zdarzeń w tegorocznym kalendarzu makrogospodarczym, więcej na ten temat napiszę napisałem na moim głównym blogu: Prywatny INV€$TOR jeszcze (mam nadzieję) w tym tygodniu 🙂
Dobry wpis. Dodaję stronę do ulubionych.
Dziękuję bardzo, mam nadzieję, że trafisz na sporo przydatnych informacji 🙂
Polecam też mój główny blog, o nieco bardziej ogólnej tematyce inwestycyjnej: Prywatny INV€$TOR pod adresem http://prywatnyinvestor.com/