zmiany…
Czas na zmiany w blogu jakim jest dziennik tradera.
Chciałbym żeby ten blog nie był tylko miejscem zapisu zakończonych transakcji. Chciałbym żeby był czymś więcej, a jednocześnie wiem jak wiele czasu wymaga wypisanie jak i zebranie materiału z zakończonych transakcji.
Dlatego też widząc rosnące zaległości w opisie zakończonych transakcji (w tej chwili ponad 2,5 miesiąca) zmieniam formę bloga. Skupię się na informowaniu przed zawarciem pozycji i strategiach. Jak to dokładnie wyjdzie, ciężko mi powiedzieć.
Na początek myślę o porannych wpisach co planuję na dany dzień. I liczę, że zajmą mi one dosłownie kilka minut każdego poranka, więc powinno się udać 🙂
Inna sprawa, że podawanie zarabianych kwot sprawia, że odzywają się do mnie w różny sposób osoby typu „daj trochę kasy, mam horom curke„, a czasami jest w to dużo agresywniejszej formie. Dlatego też nie chcę już funkcjonować w ten sposób.
Mam nadzieję, że te zmiany zaakceptujecie 🙂