scenariusz na stopy procentowe w strefie euro – 10 czerwca 2021
Dziś kolejna ciekawa pozycja w kalendarzu makroekonomicznym – decyzja Europejskiego Banku Centralnego (EBC/ECB) w sprawie stóp procentowych w strefie euro – czyli trzeciej co do wielkości strefie gospodarczej na świecie: po USA i Chinach*. Czy można szukać okazji zarobkowej na tym wydarzeniu o 13:45?
strefa euro
* małe wyjaśnienie na początek: pod względem PKB Unia Europejska jest na drugim miejscu, a Chiny na trzecim. Jednak stopy procentowe EBC dotyczą strefy euro, a ta jest mniejsza od Unii Europejskiej. Jeśli ująć z PKB UE tylko PKB Polski to już jest ono mniejsze niż PKB Chin (prognozy PKB na 2021).
Ja osobiście nie lubię wydarzeń związanych z walutą euro. To sztuczna waluta, obejmująca swoim zasięgiem kilkanaście skrajnie zróżnicowanych gospodarek takich jak Włochy, Grecja czy Hiszpania z jednej strony a Niemcy, Francja czy np Irlandia z drugiej. To bardzo utrudnia fundamentalne podejście do tej waluty.
Oczywiście decyzje EBC dotyczą całej strefy, więc są dobrym materiałem do inwestycji na tej walucie przy publikacji. Jednak gdy w grę wchodzą dane z poszczególnych składowych strefy euro, wolę szukać okazji inwestycyjnej na indeksach giełdowych danego kraju niż na walucie całego obszaru wspólnoty walutowej.
prognozy
Mamy dwa istotne zestawy danych dzisiaj: stopy procentowe i stopy depozytowe. Te pierwsze są na poziomie 0,00%, a te drugie na ujemnym, -0,50%.
Od lat.
I prognozy na dziś mówią o pozostaniu na tych samych poziomach.
Dlatego szanse na ich zmianę bez jakichkolwiek prognoz są minimalne, a wręcz sądzę, że jak w piosence Lady Pank: „mniej niż zero„…
Tak więc scenariusz rozgrywania tych danych zgodnie ze strategią na danych upada – bo nie będzie niespodzianki.
ALE…
Mogą się pojawić, wraz z publikacją, głosy sugerujące zmianę nastawienia EBC do stóp procentowych w najbliższej przyszłości. I wtedy to euro może poszaleć…
Gdzie to można próbować rozegrać?
EUR/JPY
Rozgrywanie danych z głównych gospodarek lubię przeprowadzać na walucie danej gospodarki oraz japońskim jenie. Jen jest traktowany jako globalna „waluta bezpieczeństwa” więc jest dobrym wyborem do tych wydarzeń.
Gdyby się miały pojawić pogłoski o zwiększaniu stóp procentowych w strefie euro, oznaczałoby to umocnienie się tej waluty względem jena. Spójrzmy na wykres:
Jeśli euro względem jena jest w trendzie wzrostowym w zasadzie od maja 2020 to potencjał do dalszych wzrostów jest bardzo ograniczony – mimo że na niższych niż D1 interwałach można by znaleźć okazję, to jednak wolę odpuścić tą parę walutową.
EUR/USD
Najpopularniejsza para w handlu światowym – czy jej wykres daje więcej możliwości?
Patrząc po samym D1 widzimy, że w przeciwieństwie do sparowania z jenem, eurodolar nie jest na kilkuletnich szczytach – co daje nam pewien potencjał do ruchu wzrostowego – gdzie górnym ograniczeniem jest ostatni szczyt (z 1 czerwca) na poziomie $1,235.
Czy jednak mamy minimalną szansę na zmianę retoryki EBC?
Moim zdaniem nie. Wynika to z analizy przeszłości. Zero stopy depozytowe towarzyszą nam od dawna, w 2014 roku zaczęto z nimi (w strefie euro oczywiście) schodzić poniżej zera, niezależnie od inflacji. Widać to bardzo fajnie na kolejnym wykresie:
Z tego właśnie powodu uważam, że dzisiejszy odczyt o 13:45 nie przyniesie istotnych, nawet chwilowych zawirowań na parach walutowych z euro.
I nie planuję rozgrywania tych danych – choć oczywiście będę je obserwować!
Samych zielonych i do zobaczenia na rynku (a także w dzisiejszym programie Surowcowe.info o 14:00)!