Drugi wpis dzisiaj będzie z analizą. Konkretniej to dzisiaj przygotowałem sobie aż pięć zleceń oczekujących!

reklama:

Indeksy

Hossa na indeksach trwa już od dłuższego czasu. Dzisiaj, w poniedziałek do trybu ryzyka doszło prognozowane zwycięstwo partii rządzącej w Japonii. Mimo to postanowiłem przygotować się na korektę dzisiaj lub jutro. Dlaczego tak krótki termin? Otóż na indeksy wpływa bardzo wiele czynników, dlatego wolę być zmuszonym do śledzenia ich na bieżąco i, być może, przesuwać punkt aktywacji. Zlecenia wystawiałem tylko na podstawie technicznych wskaźników, więc nie będę się rozpisywał, bo podstawy dla każdej z tych pozycji są takie same. Po prostu pokażę wykresy.

DAX – interwał D1

Nie specjalnie widzę tutaj punkt głębszej korekty, więc stoję bardzo blisko punktu aktywacji.

Nikkei 225 – interwał H1

Tu liczę na domknięcie dzisiejszej luki otwarcia. Szanse są w mojej ocenie bardzo duże.

S&P 500 – interwał H1

U Amerykanów podejrzewam chęć korekty „koszącej” stop lossy wszystkich z długich pozycji, więc spokojnie 100 punktów może zejść. A ja chcę z tego jakieś 50% ruchu…

Surowce

Do surowców dzisiaj podchodzę relatywnie ostrożnie i dlatego biorę tylko dwa na tapetę: pszenicę i kawę. Oba są blisko minimów, a najbliższe rolowanie kontraktów będzie 9 listopada. Tak więc przygotowałem zlecenia oczekujące z datą wygaśnięcia 8 listopada 2017. W przypadku ich aktywacji muszę pamiętać o zdjęciu take profit oraz stop loss przed rolowaniem.

Pszenica

Poziom ceny tego surowca jest nie tylko blisko minimów ale też na dnie średnioterminowego kanału, więc szanse na odbicie są spore. Dlatego wystawiłem zlecenie oczekujące minimalnie nad ceną $430,50 i liczę na dojście do 78,6 fibo, co da mi przyzwoity zarobek.

Kawa

Tu również mamy na wykresie ciekawą sytuację techniczną plus okres zimy w Europie i USA, co powinno pozytywnie wpłynąć na popyt. W dodatku cena jest relatywnie niska, a zlecenie przygotowałem od praktycznie dolara ponad aktualny poziom do pierwszego fibo czyli 23,6.

Podsumowanie

Myślę, że marzeniem każdego inwestora jest zarabianie na każdej transakcji. Te pięć transakcji jakby miało wejść i zamknąć się na take profitach to by na pewno poprawiły mój wrześniowy wynik i uszczęśliwiły mnie niebywale 😉 A jak będzie? Niestety, w przypadku indeksów bardzo możliwe, że nie dojdzie do korekty dzisiaj lub jutro (zlecenia wygasają przed niemieckim fixingiem 24 października), więc większe szanse widzę w surowcach. O skutkach przeczytacie oczywiście na blogu 🙂

I jeszcze raz przypomnę, że dopiero co minęło 12 miesięcy mojego zawodowego tradingu. Podsumowałem całość w tym wpisie, zachęcam do lektury! Nawet ja byłem zaskoczony 🙂