dzień 109 – 20/10/2017
Jak już to pewnie widać, potrafię trochę przetrzymać pozycję, zwłaszcza gdy kupiłem ją na szczycie knota na danych. Nie inaczej było 19 października…
GBP/USD
19 październik 2017, 10:30 i dane makro z UK, które pokazały dużo gorsze wyniki gospodarki niż prognozowano:
Mimo, że nie do końca był spełniony mój scenariusz do danych, to o 10:30:11 wrzuciłem na rynek 5 lotów (23 645 złotych depozytu)na spadki funta w parze z dolarem amerykańskim od ceny £1,31337. Cóż, rynek się odwrócił, ale nie wyszedł poza wyznaczony przeze mnie poziom paniki, więc ustawiłem zlecenie take profit i wyłączyłem komputer.
Jak się okazało, po krótkim skoku w górę, funt się osłabił, by 20 października o godzinie 3:59 sięgnąć mojego tp na cenie £1,31258, co dało mi 2 074,60 złotych zysku brutto. Dodatkowym bonusem był dodatni swap w kwocie 11,62 złote, co podniosło mój zysk do sumy 2 086,22 złotych polskich brutto czyli 1 689,84 złote netto. Innymi słowy – minimalna krajowa w mniej niż dobę 😉
Na amerykańskich danych o 14:30 nie wszedłem bo nie widziałem dla siebie miejsca na rynku.