dzień 157 – 23/04/2018
Dzisiaj aż cztery transakcje oczekujące!
Podstawą do każdej transakcji była analiza techniczna.
DAX
Początek sesji amerykańskiej i przeceny na niemieckim indeksie. Więc wystawiłem oczekujące na dalsze spadki. 024 lota (3 161,69 złotych depozytu) weszło do gry przy wycenie 12 558,80 punktu o 15:34:32. Szybko przestawiłem stop loss na BE i czekałem. Zlecenie zamknęło się na poziomie 12 557,40 punktu (czyli BE) co dało mi 35,27 złotych zysku brutto (28,57 złotych netto).
NZD/USD
Kolejne oczekujące na spadki kiwi weszło o 15:47:20 przy cenie $0,71644 w rozmiarze 2,5 lota (6 145,88 złotych depozytu). Ponownie szybkie przestawienie na BE i w efekcie wypadnięcie z rynku o 16:21:40 przy cenie $0,71641 co dało mi 25,75 złotych zysku brutto (20,86 złotych netto)
EUR/USD
Najpopularniejsza (i najbardziej spekulacyjna) para walutowa na rynku. Zlecenie oczekujące w rozmiarze 0,7 lota (2 937,73 złote depozytu) na osłabienie się euro aktywowało się przy cenie €1,22231 o 15:50:54. Ponownie szybkie przestawienie na BE co wyrzuciło mnie z rynku o 17:07:37 przy cenie €1,22202 co przekłada się na zysk 69,80 złotych brutto (56,54 złote netto)
GBP/JPY
Ostatnie zlecenie oczekujące na osłabienie funta weszło na rynek o 17:53:41 przy cenie £151,532. Rozmiar pozycji to 0,4 lota (1 9419,32 złote depozytu). Zamknąłem je ręcznie wieczorem nie mając optymistycznego punktu widzenia na azjatycką sesję. Zamknięcie przy cenie £151,449 (blisko psychologicznego poziomu £151,5) o 21:02:50 dało mi 105,11 złotych zysku brutto czyli 85,14 złotych netto.
Podsumowanie
Jak widać przy amerykańskiej sesji liczyłem na osłabienie euro, kiwi i funta. Szybkie wypadnięcia z rynku może nie dały mi zarobić, ale też uchroniły mój kapitał przed potencjalną stratą. Co też jest dobre.
W sumie te cztery zlecenia dały mi 235,93 złotych brutto czyli 191,10 złotych netto. Jak na dniówkę nie jest źle, ale mogłoby być lepiej…