Wybaczcie obrazek, jeszcze nie mam odpowiedniego pliku graficznego 😉 Ale przejdźmy do podsumowania.

reklama:

Danych w tym tygodniu dużo nie było, w dodatku mamy oczekiwanie rynku na weekend w Jackson Hole. A te dane które wychodzą to albo są sprzeczne albo wywołują ruch przeciwny do oczekiwanego. Ale mimo wszystko na minutkę wpadłem na rynek 😉

EURNOK

Dane o PKB potrafią mocno pchnąć walutę danego kraju. Do dzisiaj nie mogę odżałować ubiegłotygodniowych danych ze Szwecji, ruch na 500+ pipsów przespałem… Ale cóż, wróćmy do teraźniejszości. Dane o PKB Norwegii bardzo zaskoczyły, podsumowanie drugiego kwartału prognozowano na 0,2% wzrostu gospodarczego, dane pokazały 1,1%! Cóż, o 8::00:22 wpadłem na rynek shortując parę Euro z koroną norweską z poziomu €9,2615 mając 5 lotów (21 420,00 zł depozytu). Ruch był zdecydowanie mniejszy niż się spodziewałem, dlatego o 08:01:39 zamknąłem pozycję przy cenie zmieniała się gwałtownie, klikałem widząc 5tkę zysku z przodu! Zlecenie zrealizowało się przy cenie €9,2606 co dało mi jedynie 270,97 złotych brutto (0,97%) czyli 168,46 złotych. Cóż, grunt że na plusie, choć przy tej pozycji liczyłem na znacznie więcej…