scenariusz na NFP – 3 września 2021
Kolejny miesiąc, który powinien już być z „normalną” zmiennością na rynku się rozpoczął dwa dni temu. A że dziś piątek to zerknijmy co nam może przynieść odczyt Non-farm payrolls w USA o 14:30…
Strategia na dane
Dla przypomnienia – wpis ten stanowi moje przygotowanie do realizacji mojego podejścia do inwestowania na danych makroekonomicznych. Wszystkie materiały w tym zakresie znajdziecie w dedykowanym wpisie na blogu Prywatny INV€$TOR.
Sierpniowy odczyt
Przy poprzednim scenariuszu w ogóle nie brałem pod uwagę, że może być tak duży przyrost miejsc pracy. Cóż, dane zaskoczyły, rynek ruszył w przeciwną stronę niż zakładałem – zostałem więc bez pozycji. Czy to dobre? Otóż uważam, że tak, zgodnie zresztą z tym co mówiłem w drugim epizodzie rynkowych shortów – czyli nowego cyklu krótkich nagrań, które umieszczam na YouTube’ie.
Odczyt ADP (1 września 2021)
Krótko mówiąc: negatywny odczyt. Prognozowany na poziomie 613 tysięcy, pokazali 374 tysiące. W sierpniu było podobnie, zresztą w którymś ze scenariuszy na NFP pokazałem jak często kierunek odczytu ADP się „rozjeżdża” z odczytem NFP, więc skoro sierpień mi o tym przypomniał – to nie będę się mocno sugerował ADP. Choć wnioski wyciągać będę jakbym się nimi sugerował… Ale trudno 🙂
Prognozy NFP i stopy bezrobocia na 3 września 2021
Dla przypomnienia, w sierpniu mieliśmy odczyt na poziomie +943k, a stopę bezrobocia na poziomie 5,4%. Na dziś (3 września 2021) odczyt NFP jest prognozowany na +750k, a stopa bezrobocia na 5,2% (-0,2 pp m/m).
Scenariusz na odczyt NFP i stopę bezrobocia w USA 3 września 2021
Na początek – sądzę, że pójdzie drobna rewizja sierpniowego odczytu i będzie to rewizja w dół. Ale nie sądzę, by była to rewizja więcej niż o 5% (~45k) – to tak na marginesie, nie powinno to wpływać na żadne dane.
Z kolei samo NFP raczej będzie niższe. Po tak dużym wzroście w lipcu raczej rynek pracy w USA nie będzie tak mocno napompowany. Tym bardziej, że (podobnie jak w Europie) są problemy z dostawami surowców (stal czy drewno) jak i gotowych produktów co zmniejsza nacisk na nowych pracowników do sektorów budowlanych czy sprzedażowych. A zwiększyć z miesiąca na miesiąc skalę produkcji lokalnej tak po prostu technologicznie się nie da.
Oczywiście musimy też pamiętać, że sierpień to szczyt pracy sezonowej w kurortach wakacyjnych. I to pomimo że w sierpniu zaczyna się sezon huraganowy.
Stąd myślę, że odczyt będzie o co najmniej 100k niższy niż prognozy, wzrost powinien się zamknąć w przedziale od +500k do +650k. I nie będę ukrywał, ten zakres wg mnie będzie nierozgrywalny, a dokładniej: rynek może zrobić „szpilę” w obie strony, nie dając szans na dobre wejście i zamknięcie transakcji z zyskiem.
Jeśli zaś chodzi o bezrobocie, to jego spadek jest raczej pewny. Czy będzie to faktycznie o 0,2 punktu procentowego czy tylko o 0,1 punktu procentowego – to nie ma znaczenia. Będzie zachowany kierunek i tyle. Co warto nadmienić, sama stopa bezrobocia jest w podobnym trendzie spadkowym jak po kryzysie w 2008 roku. Obecnie jesteśmy na poziomie maja/czerwca 2015 czyli teoretycznie potencjał do spadków jest jeszcze. Ale weźmy pod uwagę, że sytuacja w USA jest odrobinę inna niż wtedy: nie mamy mocnej hossy gospodarczej jeszcze. Więc te spadki stopy bezrobocia mogą nieco wyhamować w najbliższych odczytach.
Patrząc na samo USD/JPY które wykorzystuję do rozgrywania na danych typu NFP to na interwale D1 widać taką ni to konsolidację ni to klin w ostatnich dniach sierpnia… Poziomy, które mieliśmy wyznaczone w sierpniowym scenariuszu nadal „wiszą” na wykresie i są aktualne – świeczka dzienna z 6 sierpnia zaczynała się nieco niżej niż aktualne ceny, ale na danych mocno w górę poszła – aczkolwiek spadek z 13 sierpnia był większy.
Na interwale godzinowym (H1) widać, że od dwóch dni poziom 109,9 jest bardzo silnym wsparciem. Co oznacza, że jeśli byśmy mieli mieć sporo niższy odczyt NFP od prognoz (czyli poniżej +500k) to jest szansa na bardzo gwałtowne zejście w dół. I to nawet do poziomów 109,1/109,0. Z czego pamiętajmy, żeby nie nastawiać się na TP na okrągłym poziomie – rynek może zechcieć zawrócić parę ticków przed okrągłym poziomem 109,0 (dolna różowa linia).
I tak właśnie zamierzam dziś polować – na odczyt sporo poniżej prognoz.
Jeśli jednak będą ponownie dużo lepsze dane (ponad +850k, bezrobocie mniejsze lub równe 5,2%) to będę brał longa na dolarze do jena. Z Take Profit 1 na 110,5 (górna różowa linia), a poziom Take Profit 2 – jak będzie dobrze „żarło” – to nawet podchodzące pod 111,1. Jednak na taki ruch (i odczyt) daję mniejsze szanse, w okolicach 15%. Znacznie bardziej myślę, że zamkniemy się w przedziale +500k/+650k (szanse na to oceniam na ~60%), z kolei dużo gorszy od prognoz odczyt (poniżej +500k) to ma ~25% na realizację.