Dzień 30 czerwca 2017 to moje uczestnictwo w TJS Live #35. Tak więc mamy jedynie scalping podczas inwestowania…

reklama:

NZD/USD

Dzień zacząłem od kiwi, gdzie o 8:54 przy poziomie $0,73181 wziąłem 0,5 lota (1 359,00 zł depozytu) na spadki nowozelandczyka. Cóż, 9:48 wszedł stop loss przy cenie $0,73270 i straciłem 165,17 złotych (-12,15%). Kiepski początek…

EUR/CHF

Druga analiza to na europejskim rynku. Godzina 9:39, pół lota (2 072,21 zł depozytu) na spadki Euro wobec franka przy kursie €1,09354. Kurs niestety się kręcił w miejscu, więc o 10:18 zamknąłem pozycję przy cenie €1,09335, co dało mi 36,77 zł zysku brutto (1,77%) czyli 29,78 złotych netto.

Kawa

O godzinie 10:00 otwiera się rynek kawy. Więc po pierwszych ruchach tego surowca zdecydowałem się (o 10:15:31) wskoczyć w 0,5 lota (4 707,00 zł depozytu) na wzrosty przy cenie $126,91 i o 10:19:13 zamknąłem pozycję przy cenie $127,01 co dało mi 370,95 złotych zysku brutto (7,88%) czyli 300,47 złotych netto.

I gdybym na tym zakończył dzień to byłbym na plusie. Niestety, wziąłem jeszcze pozycję EURUSD, jednak rynek nie poszedł w moją stronę od razu, dopiero po weekendzie. Nie zamknąłem tej pozycji i zostałem z tego powodu zdyskwalifikowany (mój błąd, nie czytałem regulaminu pojedynku). Ale jak zawsze to dobra nauka 🙂 Prawda jest niestety brutalna: są dni gdzie nic się nie dzieje. Siedząc w domu bym raczej ani jednej pozycji tego dnia nie otworzył 😉

Dal zainteresowanych zapis pojedynku jest dostępny na YouTube, dość długi materiał, ciekawe są niektóre dyskusje, natomiast to surowe nagranie, niepocięte. Mimo wszystko zachęcam do oglądania 🙂