INV€$TOR zawodowy: dzień XI – 9/11/2016 (aktualizacja 16:45)
Dzisiaj wyjątkowo nie będzie sprawozdania na dzienniku tradera, a na blogu Prywatny INV€$TOR, gdzie serdecznie zapraszam po szczegóły.
Oczywiście dzisiejszy dzień będzie uwzględniony w miesięcznym raporcie 🙂
Rynki dzień zaczęły generalnie z minusem, ale szybko zaczęły odrabiać straty…
DAX
Spać nie bardzo mogłem, więc widząc odrabianie strat przez Niemców, odpaliłem o 10:05 pozycję pro-wzrostową w rozmiarze 0,10 lota (wracamy do klasycznego inwestowania) przy poziomie 10 377,1 punktów. Depozyt wciąż podwyższony, więc wyniósł (niestety) 3 377,20 złotych. O 10:37 zamknąłem pozycję przy 10 388,5 punktu. Zysk? 123,62 złote brutto czyli 100,13 złotych netto, procentowy zysk to 3,66%.
Druga pozycja była o 15:36 przy wartości 10 505,6 punktu, również 0,1 lota z depozytem 3 419,77 złotych. Dwanaście minut później kurs sięgnął 10 518 punktów, gdy zakończyłem inwestycję z zyskiem 134,45 złotych brutto. W procentach to 3,93%, natomiast netto to 108,90 złotych.
Dzienny zysk (pomijając nocne działania) wyniósł 258,07 złotych brutto. Cel minimum zrealizowany 😉
Ropa
Mimo różnicy w ilości zapasów, dwukrotnie większy wzrost niż przewidywały prognozy, kurs jakoś niezbyt się ruszał. Chyba wyrównana podaż i popyt. Tak czy inaczej – nie ryzykowałem…
Ciekawi mnie jaką zasadę postępowania przyjąłeś odnośnie podatku Belki: czy na bieżąco odkładasz kasę na potrzeby podatku, który trzeba będzie zapłacić, czy planujesz jakąś „optymalizację” przed końcem roku?
BTW. Gratulacje za wybory w USA 😉
Dokładnie jak mówisz: mam konto oszczędnościowe które zatytułowałem sobie „podatek” i przelewam tam 19% moich zysków 🙂 Jako że praktycznie wszystkie zyski wypłacam na bieżąco to po kilku dniach już mam odłożone środki. Nie będę optymalizował raczej, bo w przypadku podatku Belki – to raczej mało realne (w uczciwym podejściu).
Dziękuję za wybory 🙂